-Nie patrz tak na mnie! David!
Wilk dalej patrzył maślanymi oczami. Wpadłam na pomysł.
-Chyba nie chcesz żeby jakiś uczeń bądź nauczyciel zobaczył na terenie
szkoły wilka.-powiedziałam przebiegle.
David w postaci wilczej zaskomlał i przemieniony już w człowieka odpowiedział.
-Racja.
-Ha!
-No ale daj to.-poprosił.
-Nie ma mowy! Nic tam takiego nie ma!-zaprzeczyłam.
-Dobrze widziałem że tam są jakieś słowa. Wilki mają dobry wzrok.
- Ale to nie skończone. Powiedz lepiej co tam u was w Ombrelunie.
<David?>
Wilk dalej patrzył maślanymi oczami. Wpadłam na pomysł.
-Chyba nie chcesz żeby jakiś uczeń bądź nauczyciel zobaczył na terenie
szkoły wilka.-powiedziałam przebiegle.
David w postaci wilczej zaskomlał i przemieniony już w człowieka odpowiedział.
-Racja.
-Ha!
-No ale daj to.-poprosił.
-Nie ma mowy! Nic tam takiego nie ma!-zaprzeczyłam.
-Dobrze widziałem że tam są jakieś słowa. Wilki mają dobry wzrok.
- Ale to nie skończone. Powiedz lepiej co tam u was w Ombrelunie.
<David?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz