Pomału włożyłam rękę do kieszeni i wyciągnęłam naszyjnik.
-To należało do mojej prababki ale moja mama dodała coś od siebie-otworzyłam delikatnie serce i pojawiło się zdjęcie.Tym razem wszyscy stali grzecznie i machali.
-Magiczne zdjęcie-powiedział
-Tak-przytaknęłam-przedtem jak otwierałam bracia się szturchali jak zazwyczaj.Dlatego musiałam iść gdyż dostałam go w testamencie i mam go dostać w święta.Niestety tu zostaje.Pomożesz mi go założyć?-zamknęłam serduszko po czym mu podałam mu naszyjnik.
-Jasne-odpowiedział niepewnie
Uśmiechnęłam się delikatnie,a chłopak założył mi z zapiął naszyjnik.
-Dziękuję a w nagrodę może chciał byś poznać moich braci?-spytałam a chłopak nieco się zdziwił-nie martw się nie są źli ,raz prawie koledze chcieli do Ss przysłać kibel z toalety.
-Skąd wiesz?-spytał
-Mój tato dostawał tyle listów z akademii że chyba nie zliczę a przy mnie pisał jeszcze wyjce-powiedziałam i uśmiechnęłam się-w tym roku kończą szkołę
<Petty?>
-To należało do mojej prababki ale moja mama dodała coś od siebie-otworzyłam delikatnie serce i pojawiło się zdjęcie.Tym razem wszyscy stali grzecznie i machali.
-Magiczne zdjęcie-powiedział
-Tak-przytaknęłam-przedtem jak otwierałam bracia się szturchali jak zazwyczaj.Dlatego musiałam iść gdyż dostałam go w testamencie i mam go dostać w święta.Niestety tu zostaje.Pomożesz mi go założyć?-zamknęłam serduszko po czym mu podałam mu naszyjnik.
-Jasne-odpowiedział niepewnie
Uśmiechnęłam się delikatnie,a chłopak założył mi z zapiął naszyjnik.
-Dziękuję a w nagrodę może chciał byś poznać moich braci?-spytałam a chłopak nieco się zdziwił-nie martw się nie są źli ,raz prawie koledze chcieli do Ss przysłać kibel z toalety.
-Skąd wiesz?-spytał
-Mój tato dostawał tyle listów z akademii że chyba nie zliczę a przy mnie pisał jeszcze wyjce-powiedziałam i uśmiechnęłam się-w tym roku kończą szkołę
<Petty?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz