Usiadłam koło tego Erica z korytarza. Niepewnie się uśmiechnął,
a ja odwzajemniłam uśmiech. Lekcja mijała i mijała a my siedzieliśmy
w ciszy. Trochę tak głupio. Zagadałam.
- To,, Eric czym się interesujesz?-szepnęłam, by pani nie słyszała.
<Eric?>
a ja odwzajemniłam uśmiech. Lekcja mijała i mijała a my siedzieliśmy
w ciszy. Trochę tak głupio. Zagadałam.
- To,, Eric czym się interesujesz?-szepnęłam, by pani nie słyszała.
<Eric?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz