-Co Lavigne? -spytał David
- No przecież nic nie mówię.
- Ale się patrzysz!-rzekł David
- Bo po to mam oczy.-powiedziałam kpiąco.
< David prychnął>
Jejku mój pierwszy dzień w szkole a już takie sytuacje.
- Czemu mówisz do niej nazwiskiem?-zapytał Petty
<Davidzie? Właśnie dlaczegóż to xP?>
- No przecież nic nie mówię.
- Ale się patrzysz!-rzekł David
- Bo po to mam oczy.-powiedziałam kpiąco.
< David prychnął>
Jejku mój pierwszy dzień w szkole a już takie sytuacje.
- Czemu mówisz do niej nazwiskiem?-zapytał Petty
<Davidzie? Właśnie dlaczegóż to xP?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz