Już lato!
Zacząłem się pakować wczoraj dzisiaj musiałem dołożyć tylko kilka rzeczy...
Po spakowaniu się poszedłem do Petty'ego chwilę z nim pogadałem po czym
Wyszedłem z zamku a chwilę później wraz z nauczycielami poszliśmy na ekspres.
W środku uczniowie się przepychali więc nie łatwo było dojść do jakiego kol wiek
przedziału...
Gdy znalazłem już jednak wolny usiadłem chcąc się rozkoszować ciszą i spokojem..
Ale jednak nie na długo bo już po chwili do przedziału wparowała Clarisse...
- Cześć - Powiedziałem momentalnie wstając [Nadal pamiętając naszą kłótnie..]
Clarisse?
Zacząłem się pakować wczoraj dzisiaj musiałem dołożyć tylko kilka rzeczy...
Po spakowaniu się poszedłem do Petty'ego chwilę z nim pogadałem po czym
Wyszedłem z zamku a chwilę później wraz z nauczycielami poszliśmy na ekspres.
W środku uczniowie się przepychali więc nie łatwo było dojść do jakiego kol wiek
przedziału...
Gdy znalazłem już jednak wolny usiadłem chcąc się rozkoszować ciszą i spokojem..
Ale jednak nie na długo bo już po chwili do przedziału wparowała Clarisse...
- Cześć - Powiedziałem momentalnie wstając [Nadal pamiętając naszą kłótnie..]
Clarisse?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz