- O, o, o, ooo.. Patrzcie! Królowa śniegu się znalazła! - Powiedziałem
kpiąco - I panna Mądralińska - Dodałem po czym udając jej głos powiedziałem
- Ekem ''I tak dla mnie będziesz zwykłą nędzną szlamą, a teraz zjeżdżaj mugolaku!,,
Ojejciu zaraz się popłaczę - Udałem przybitego tym co ona wcześniej powiedziała
a ja teraz powtórzyłem
- No racja zjeżdżaj idź. Biegnij! Poskarżyć się mamusi szlamo! - Powiedziała
a we mnie coś pękło - końcu nigdy nie miałem okazji nawet jej poznać przez to
przez chwilę byłem zmieszany ale po chwili wezbrała się we mnie złość
- Hahaha - Zaśmiałem się kpiąco - Ale śmieszne, błagam przestań bo już
ze śmiechu płaczę patrząc na ciebie, a jak zaczynasz otwierać tą paszczę to od razu
muszę się powstrzymywać by ze śmiechu się nie po sikać! - Mówiłem to cały czas
śmiejąc się z niej kpiąco i cały czas patrząc jej w oczy z wyższością... David się
przynajmniej do czegoś przydał! Wkońcu jestem jego szkoła!;D I Krew też!
Clarisse?
kpiąco - I panna Mądralińska - Dodałem po czym udając jej głos powiedziałem
- Ekem ''I tak dla mnie będziesz zwykłą nędzną szlamą, a teraz zjeżdżaj mugolaku!,,
Ojejciu zaraz się popłaczę - Udałem przybitego tym co ona wcześniej powiedziała
a ja teraz powtórzyłem
- No racja zjeżdżaj idź. Biegnij! Poskarżyć się mamusi szlamo! - Powiedziała
a we mnie coś pękło - końcu nigdy nie miałem okazji nawet jej poznać przez to
przez chwilę byłem zmieszany ale po chwili wezbrała się we mnie złość
- Hahaha - Zaśmiałem się kpiąco - Ale śmieszne, błagam przestań bo już
ze śmiechu płaczę patrząc na ciebie, a jak zaczynasz otwierać tą paszczę to od razu
muszę się powstrzymywać by ze śmiechu się nie po sikać! - Mówiłem to cały czas
śmiejąc się z niej kpiąco i cały czas patrząc jej w oczy z wyższością... David się
przynajmniej do czegoś przydał! Wkońcu jestem jego szkoła!;D I Krew też!
Clarisse?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz