- No dobrze - Uśmiechnąłem się i skinąłem głową na pożegnanie jej bracią
przy okazji rzucając im ,,Cześć". Poszliśmy do Biblioteki i usiedliśmy w jednym
ze stolików.. Postanowiłem ją jakoś bliżej poznać.. A to było idealne (Poza
Błoniami) Do rozmów..
- Co lubisz oprócz Quidditcha? - Zapytałem a ona..
- Magiczne Stworzenia.. - Powiedziała - Także lekcje opieki nad nimi..
- To fajnie się składa! - Uśmiechnąłem się - Co byś powiedziała gdybyśmy
poszli do Tricha i pogłaskali itp. Jego Hipogryfa?
- Ale czy nam.. - nie pozwoliłem jej skończyć..
- Ma na imię Kędzior i wczoraj Trich bez problemu dał mi go pod opiekę
nawet przy mnie nie był bo siedział w swojej Chatce był tylko na początku
gdyby coś nie wyszło z przywitaniem.. Później dał mi Wiadro Fretek i poszedł..
- Skończyłem swój monolog lecz na koniec dodałem jescze - No dawaj! Co
ci szkodzi? A Kędzior jest piękny ma Kasztanowate sierść a pióra Krukowate..
- Powiedziałem i czekałem co odpowie...
Jane? Sory! Brak pomysłu..
przy okazji rzucając im ,,Cześć". Poszliśmy do Biblioteki i usiedliśmy w jednym
ze stolików.. Postanowiłem ją jakoś bliżej poznać.. A to było idealne (Poza
Błoniami) Do rozmów..
- Co lubisz oprócz Quidditcha? - Zapytałem a ona..
- Magiczne Stworzenia.. - Powiedziała - Także lekcje opieki nad nimi..
- To fajnie się składa! - Uśmiechnąłem się - Co byś powiedziała gdybyśmy
poszli do Tricha i pogłaskali itp. Jego Hipogryfa?
- Ale czy nam.. - nie pozwoliłem jej skończyć..
- Ma na imię Kędzior i wczoraj Trich bez problemu dał mi go pod opiekę
nawet przy mnie nie był bo siedział w swojej Chatce był tylko na początku
gdyby coś nie wyszło z przywitaniem.. Później dał mi Wiadro Fretek i poszedł..
- Skończyłem swój monolog lecz na koniec dodałem jescze - No dawaj! Co
ci szkodzi? A Kędzior jest piękny ma Kasztanowate sierść a pióra Krukowate..
- Powiedziałem i czekałem co odpowie...
Jane? Sory! Brak pomysłu..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz