Przewróciłam oczami.
-Niech ci będzie ,będę tą wiewiórczą ale łapy precz od włosów ,bo będę niczym kot, a nie chcesz poczuć moich pazurów na twojej twarzy-powiedziałam
On z niemadowych przyczyn zaczął się chichrać.
"Przechyliłam głowę.Ja to ich nigdy nie zrozumiem" pomyślałam
-No to ja mogę cię nazywać smoku skoro ty będziesz nazywał mnie wiewióreczka-powiedziałam
-Jasne-powiedział
Słońce świeciło
.Nie mogę w to uwierzyć że już niedługo wakacje-powiedziałam-dla mnie nadal to jest początek roku
-Szkoda że nie można zostać na wakacje w szkole...Przez cały dzień w Écuelle albo na "króciutkich" treningach...-rozmarzył się
-Albo cały dzień przesiedzieć w kuchni i podjadać zasoby skrzatom-dodałam i zaśmiałam się krótko
Wyobraziłam sobie że siedzę sobie w kuchni a koło mnie krzątają się skrzaty.
-Tyle że to można zrobić nawet dziś-powiedziałam
Po chwili spojrzeliśmy po sobie a na jego twarzy pojawił się podły uśmieszek.
-Trzeba będzie złożyć wizytę skrzatom-powiedział
-A ty w ogóle wiesz gdzie jest kuchnia?-spytałam a on skinął głową
<David?>
-Niech ci będzie ,będę tą wiewiórczą ale łapy precz od włosów ,bo będę niczym kot, a nie chcesz poczuć moich pazurów na twojej twarzy-powiedziałam
On z niemadowych przyczyn zaczął się chichrać.
"Przechyliłam głowę.Ja to ich nigdy nie zrozumiem" pomyślałam
-No to ja mogę cię nazywać smoku skoro ty będziesz nazywał mnie wiewióreczka-powiedziałam
-Jasne-powiedział
Słońce świeciło
.Nie mogę w to uwierzyć że już niedługo wakacje-powiedziałam-dla mnie nadal to jest początek roku
-Szkoda że nie można zostać na wakacje w szkole...Przez cały dzień w Écuelle albo na "króciutkich" treningach...-rozmarzył się
-Albo cały dzień przesiedzieć w kuchni i podjadać zasoby skrzatom-dodałam i zaśmiałam się krótko
Wyobraziłam sobie że siedzę sobie w kuchni a koło mnie krzątają się skrzaty.
-Tyle że to można zrobić nawet dziś-powiedziałam
Po chwili spojrzeliśmy po sobie a na jego twarzy pojawił się podły uśmieszek.
-Trzeba będzie złożyć wizytę skrzatom-powiedział
-A ty w ogóle wiesz gdzie jest kuchnia?-spytałam a on skinął głową
<David?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz