Zagubionych Dusz

Punktacja - Info

* Domów

~*~~*~~*~
120 Pkt. ~~ 105Pkt. ~~ 200Pkt. ~~ 425 Pkt.


Papillonlisse - 0 Pkt.
Bellefeuille - 0 Pkt.
Ombrelune - 0 Pkt.
Héroiqueors - 0 Pkt.

Puchar Domu; 1. Kliknij, 2. Kliknij,

UWAGA

Blog przeniesiony!

Link w poście poniżej!




czwartek, 3 października 2013

Ombrelune: Clarisse do Adama i Davida

Gdy usłyszałam że go złapali za serduszko, to nie wiedziałam czy mu zazdrościć czy mam się z niego śmiać. Spojrzałam na zegar, a niech to zostało mi jeszcze kilka godzin do przyjazdu kuzynki i idziemy na mecz, to takie wspaniałe że mogła przyjechać i to sama. To będą zaiste święta  Chociaż szkoda że muszę wracać nad lazurowe wybrzeże, prawdopodobnie nie ma tam śniegu... Polecimy na miotłach, ciekawe czy znowu będę pierwsza. Spojrzałam na zewnątrz ciesząc się śniegiem jak tu wrzucę to pewnie już go nie będzie...
- ciebie też bierze za serduszko aniele?- usłyszałam pytanie od Adama
- u mnie w domu nigdy nie było śniegu, właściwe to jeśli spadnie to po dwóch trzech godzinach się topi, więc mogę to przyznać że tak łapie mnie za serduszko-odpowiedziałam z uśmieszkiem.- o patrz kto tam idzie, czy to nie...- niestety nie skończyłam zdania, ponieważ pan prefekt widok się w pół zdania.
- Smoku!- Powiedział radośnie
- Kto?- zapytałam z niedowierzaniem- jaki smoku?
- Chyba za dużo czasu spędzasz w odosobnieniu aniele...
- raczej w bibliotece- powiedziałam pod nosem. Adam natychmiast wyszedł na dwór, nie chciałam zostać sama więc poszłam w jego ślady.
- O Clarisse końcu wyszłaś z biblioteki- usłyszałam głos Davida, czyż bym słyszała nutkę sarkazmu?
- Jak widać.- odpowiedziałam- no dobra to ja szanownych panów prefektów zostawiam i idę na spacer.- powiedziałam oddalając się od chłopców- a i zapomniała bym, Wesołych Świąt!-krzyknęłam w ich stronę
David? Adam?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy