-Więc. Jestem mugolakiem, jak ty. Moi rodzice, kiedy zaczęły się
przejawiać moje moce, bali się. Po zmroku bali się na mnie patrzeć.
W końcu wzięli mnie do lekarza, który był czarodziejem. Wytłumaczył
im wszystko. Najpierw nie wierzyli, lecz kiedy pokazał kilka zaklęć
postanowili mnie jednak wysłać do Akademii. I więcej nie mam do gadania.
Aha, jeszcze jedno. Cieszę się, że się zgodziłaś.-uśmiechnąłem się.
Avalon?
przejawiać moje moce, bali się. Po zmroku bali się na mnie patrzeć.
W końcu wzięli mnie do lekarza, który był czarodziejem. Wytłumaczył
im wszystko. Najpierw nie wierzyli, lecz kiedy pokazał kilka zaklęć
postanowili mnie jednak wysłać do Akademii. I więcej nie mam do gadania.
Aha, jeszcze jedno. Cieszę się, że się zgodziłaś.-uśmiechnąłem się.
Avalon?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz