- Ah... Rozumiem typowy Brooks.. - Westchnąłem głośno. teatralnie.
- Co ,,Typowy Brooks"? - Chyba nie spodobało jej się to stwierdzenie
patrząc na to, że w pewien sposób porównałem ją do Diabła... JESTEM
GENIUSZEM! - Pomyślałem
- No bo wiesz... - Zacząłem uśmiechając się - Adam wcale nie chce cie
w drożynie mówi ze jesteś za słabą na Quidditch a tym bardziej na pałkarza
wiesz nie za bardzo chce mu wierzyć wiec proponuje ci posadę byś mogła
pokazać ze jesteś równie dobra jak twój brat w Quidditch a nawet lepsza...
tyle ze zdaj sobie sprawę że nie będzie odwrotu jak się zgodzisz...
Po za tym jeśli się tak nie lubicie to mogę pozwolić ci dać mu wycisk, ba!
mogę ci nawet pomóc! A Diabłu przyda się od czasu do czasu porządny
tłuczek w dupę - Zaśmiałem się z tego stwierdzenia i wsiadłem znów na miotle
- Jeśli się zdecydujesz to jutro o 15 jest rekrutacja do Drużyny.... I nie mów
Adamowi bo jeśli się zgodzisz to chce widzieć jego minę jak przyjdziesz...
Uśmiechnąłem się jeszcze do niej i kiwnąłem jej głowa na pożegnanie a tej małolacie
co gapiła się na mnie tymi maślanymi oczami puściłem oczko i odleciałem dalej
trenować -na szczęście Diabeł był tak zajęty kaflami ze nawet nie zauważył
ze nie ma mnie na boisku...
Leslie? To jak Chcesz zaserwować bratu porządnego kafla w dupę? xD
Czy stchórzysz? :)
- Co ,,Typowy Brooks"? - Chyba nie spodobało jej się to stwierdzenie
patrząc na to, że w pewien sposób porównałem ją do Diabła... JESTEM
GENIUSZEM! - Pomyślałem
- No bo wiesz... - Zacząłem uśmiechając się - Adam wcale nie chce cie
w drożynie mówi ze jesteś za słabą na Quidditch a tym bardziej na pałkarza
wiesz nie za bardzo chce mu wierzyć wiec proponuje ci posadę byś mogła
pokazać ze jesteś równie dobra jak twój brat w Quidditch a nawet lepsza...
tyle ze zdaj sobie sprawę że nie będzie odwrotu jak się zgodzisz...
Po za tym jeśli się tak nie lubicie to mogę pozwolić ci dać mu wycisk, ba!
mogę ci nawet pomóc! A Diabłu przyda się od czasu do czasu porządny
tłuczek w dupę - Zaśmiałem się z tego stwierdzenia i wsiadłem znów na miotle
- Jeśli się zdecydujesz to jutro o 15 jest rekrutacja do Drużyny.... I nie mów
Adamowi bo jeśli się zgodzisz to chce widzieć jego minę jak przyjdziesz...
Uśmiechnąłem się jeszcze do niej i kiwnąłem jej głowa na pożegnanie a tej małolacie
co gapiła się na mnie tymi maślanymi oczami puściłem oczko i odleciałem dalej
trenować -na szczęście Diabeł był tak zajęty kaflami ze nawet nie zauważył
ze nie ma mnie na boisku...
Leslie? To jak Chcesz zaserwować bratu porządnego kafla w dupę? xD
Czy stchórzysz? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz