Przechadzałam się po zamku z moją kotką Reginą. Zamyślona wpadłam
na jakąś dziewczynę. Chyba panicznie bała się pająków. Jak ja kiedyś...
Strzepnęłam tego, który siedział mi na ramieniu. Dziewczyna podała mi
rękę i powiedziała, że każdy się czegoś boi na moje niegrzeczne przywitanie.
- Hej - powiedziałam nieco uprzejmiej - Ja też kiedyś bałam się pająków,
ale teraz nie. Teraz mam lekką fobię na punkcie różnych chorób. - powiedziałam,
a jej kot i mój właśnie się sobie przypatrywały.
(Liesel?)
na jakąś dziewczynę. Chyba panicznie bała się pająków. Jak ja kiedyś...
Strzepnęłam tego, który siedział mi na ramieniu. Dziewczyna podała mi
rękę i powiedziała, że każdy się czegoś boi na moje niegrzeczne przywitanie.
- Hej - powiedziałam nieco uprzejmiej - Ja też kiedyś bałam się pająków,
ale teraz nie. Teraz mam lekką fobię na punkcie różnych chorób. - powiedziałam,
a jej kot i mój właśnie się sobie przypatrywały.
(Liesel?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz