- Oj.. jojo.. Królowa Piekieł pokazuj pazurki.. Mrrrraaauuu - Zamruczałem
poruszając sugestywnie brwiami lecz uśmiechając się złośliwie.
- Pff.. - Prychnęła
- Wiesz ładniutkie bydle - powiedziłem podchodząc a ona zmrużyła
gniewnie oczy i zmarszczyła brwi na ,,Bydle".
- Wiesz... wiem coś co może Cię zainteresować... - Powiedziałem obojętnie
- Taaaa... Niby co? - Powiedziała kpiąco unosząc brew
- A, a, a, a.. Nie tak prędko chce coś w zamian za informacje - Powiedziałem
uśmiechając się złośliwie.
- Zależy co to za informacja i co chcesz w zamian. - Powiedziała przybierając
minę buntownika.
- Pójdziesz ze mną do Écuelle... Na.. Randkę - Powiedziałem uśmiechając
się złośliwie a gdy chciała coś powiedzieć zacząłem znów. - A co do informacji
jutro na kolacji Dyrektorka OFICJALNIE stajnia w której Madame Maxime
trzyma te swoje kochane Abraksany i inne koniki będzie otwarta dla uczniów.
Petty był przedwczoraj u Madame i ona go o tym poinformowała a on mi
powiedział i a ja zapytałem się Dyry czy to prawda a ona mi potwierdziła
więc... Możesz trzymać swoje bydle blisko siebie...
- Serio będzie stajnia? - Zrobiła wielkie oczy..
- Nooo... I co więcej są tam jednorożce i skrzydlate jednorożce. I oczywiście
Abraksany lecz one mają osobną stajnie. Prócz nich są tam Pegazy.
A od jutra każdy będzie mógł się opiekować jednym z koni Madame lub tych
należących do szkoły Albo swojego umieścić na czas szkoły w boksach tej stajni.
Jak chcesz mogę ci pokazać stadninę Beauxbatons.. I swojego ogiera..
Ale powiedz mi najpierw co sądzi o sobocie? to za 2 dni tak o 18, byśmy się
spotkali na Głównym dziedzińcu.?
Clarrrrrrrr? XD
poruszając sugestywnie brwiami lecz uśmiechając się złośliwie.
- Pff.. - Prychnęła
- Wiesz ładniutkie bydle - powiedziłem podchodząc a ona zmrużyła
gniewnie oczy i zmarszczyła brwi na ,,Bydle".
- Wiesz... wiem coś co może Cię zainteresować... - Powiedziałem obojętnie
- Taaaa... Niby co? - Powiedziała kpiąco unosząc brew
- A, a, a, a.. Nie tak prędko chce coś w zamian za informacje - Powiedziałem
uśmiechając się złośliwie.
- Zależy co to za informacja i co chcesz w zamian. - Powiedziała przybierając
minę buntownika.
- Pójdziesz ze mną do Écuelle... Na.. Randkę - Powiedziałem uśmiechając
się złośliwie a gdy chciała coś powiedzieć zacząłem znów. - A co do informacji
jutro na kolacji Dyrektorka OFICJALNIE stajnia w której Madame Maxime
trzyma te swoje kochane Abraksany i inne koniki będzie otwarta dla uczniów.
Petty był przedwczoraj u Madame i ona go o tym poinformowała a on mi
powiedział i a ja zapytałem się Dyry czy to prawda a ona mi potwierdziła
więc... Możesz trzymać swoje bydle blisko siebie...
- Serio będzie stajnia? - Zrobiła wielkie oczy..
- Nooo... I co więcej są tam jednorożce i skrzydlate jednorożce. I oczywiście
Abraksany lecz one mają osobną stajnie. Prócz nich są tam Pegazy.
A od jutra każdy będzie mógł się opiekować jednym z koni Madame lub tych
należących do szkoły Albo swojego umieścić na czas szkoły w boksach tej stajni.
Jak chcesz mogę ci pokazać stadninę Beauxbatons.. I swojego ogiera..
Ale powiedz mi najpierw co sądzi o sobocie? to za 2 dni tak o 18, byśmy się
spotkali na Głównym dziedzińcu.?
Clarrrrrrrr? XD
Aaaa nieee móóóóó-wiiiii-łaaaam ? ^^
OdpowiedzUsuń