~*~
~*~
~*~
Nadszedł wreszcie długo oczekiwany dzień wyjazdu do szkoły.
* 1 września, peron 9 i 3/4*
Biegłam co sił w nogach byleby tylko zdążyć na pociąg. Już prawie byłam przy drzwiach gdy nagle "trach!" potknęłam się o walizkę i upadłam. W jednej sekundzie poczułam na sobie setki oczu, dwóch chłopaków zaczęło się tak śmiać, że prawie zemdleli. Czułam się jak ostatnia ciota. W końcu weszłam do pociągu i usiadłam razem z jakimiś dziewczynami. Wspólna podróż minęła bardzo przyjemnie.
Gdy tylko zobaczyłam szkołę zamurowało mnie .. Do taj pory największym budynkiem jaki w życiu widziałam był dom babci teraz to się zmieniło. Beauxbatons ma chyba z pół kilometra wysokości i jakieś 3 kilometry powierzchni! W środku była niezliczona ilość schód i pomieszczeń, ale moją uwagę przykuła 'Wielka Sala', która jest naprawdę wielka. Tam właśnie przydzielano nas do domów wysypując nam na głowy jakiś świecący proszek (bardzo klejący się do włosów). Przydzielono mnie do domu Papillonlisse razem z jakimiś dwiema innymi dziewczynami. Jedna z nich to Nikita, którą poznałam na Placu Horkruksów, bardzo się z tego powodu cieszę, bo wiem, że mam na kogo liczyć.
* 1 września, peron 9 i 3/4*
Biegłam co sił w nogach byleby tylko zdążyć na pociąg. Już prawie byłam przy drzwiach gdy nagle "trach!" potknęłam się o walizkę i upadłam. W jednej sekundzie poczułam na sobie setki oczu, dwóch chłopaków zaczęło się tak śmiać, że prawie zemdleli. Czułam się jak ostatnia ciota. W końcu weszłam do pociągu i usiadłam razem z jakimiś dziewczynami. Wspólna podróż minęła bardzo przyjemnie.
Gdy tylko zobaczyłam szkołę zamurowało mnie .. Do taj pory największym budynkiem jaki w życiu widziałam był dom babci teraz to się zmieniło. Beauxbatons ma chyba z pół kilometra wysokości i jakieś 3 kilometry powierzchni! W środku była niezliczona ilość schód i pomieszczeń, ale moją uwagę przykuła 'Wielka Sala', która jest naprawdę wielka. Tam właśnie przydzielano nas do domów wysypując nam na głowy jakiś świecący proszek (bardzo klejący się do włosów). Przydzielono mnie do domu Papillonlisse razem z jakimiś dwiema innymi dziewczynami. Jedna z nich to Nikita, którą poznałam na Placu Horkruksów, bardzo się z tego powodu cieszę, bo wiem, że mam na kogo liczyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz