Gdy wrzuciłam połowę fasolki do buzi.Myślałam że lepiej być nie może.
-No więc? Jaki smak?-spytała
-Wata cukrowa-powiedziałam z uśmiechem
-Nie wierzę ci-powiedziała
-To uwierz bo ja nie kłamię-powiedziałam
Dziewczyna lekko drżącą włożyła pół fasolki do buzi.A po chwili się uśmiechnęła.
-Miałaś racje to na serio jest wata cukrowa-powiedziała
-A nie mówiłam,ja kłamię tylko z fasolkami jak taki dowcip mi zrobią bracia-powiedziałam
-Jaki jest twój najgorszy smak jaki znalazłaś?-spytała
-Mydło,szampon i żel do golenia-powiedziałam-Język mi pachniał przez miesiąc
Sarah wybuchła śmiechem a po niej i ja.Nagle pociąg się zatrzymał.Wzięłam swoją walizkę i uściskałam Sarah.
-No to do zobaczenia-powiedziałam
-Ale napiszesz do mnie?-spytała
-Jasne ,jak tylko będę miała czas-uśmiechnęłam się.
*Dwa tygodnie później*
Siedziałam na kartką i skrobałam piórem list do Sarah.
"Do Sarah
Jak tam ci mijają wakacje?Ja przyznam że u mnie nie jest źle.Bracia robiąc na złość i teleportują się w domu na prawo i lewo.A moja młodsza siostra pomału odkrywa swoje umiejętności.
Czekam na szybką odpowiedź Jane"
Podałam list mojej płomykówce a ta wyleciała.
<Sarah?>
-No więc? Jaki smak?-spytała
-Wata cukrowa-powiedziałam z uśmiechem
-Nie wierzę ci-powiedziała
-To uwierz bo ja nie kłamię-powiedziałam
Dziewczyna lekko drżącą włożyła pół fasolki do buzi.A po chwili się uśmiechnęła.
-Miałaś racje to na serio jest wata cukrowa-powiedziała
-A nie mówiłam,ja kłamię tylko z fasolkami jak taki dowcip mi zrobią bracia-powiedziałam
-Jaki jest twój najgorszy smak jaki znalazłaś?-spytała
-Mydło,szampon i żel do golenia-powiedziałam-Język mi pachniał przez miesiąc
Sarah wybuchła śmiechem a po niej i ja.Nagle pociąg się zatrzymał.Wzięłam swoją walizkę i uściskałam Sarah.
-No to do zobaczenia-powiedziałam
-Ale napiszesz do mnie?-spytała
-Jasne ,jak tylko będę miała czas-uśmiechnęłam się.
*Dwa tygodnie później*
Siedziałam na kartką i skrobałam piórem list do Sarah.
"Do Sarah
Jak tam ci mijają wakacje?Ja przyznam że u mnie nie jest źle.Bracia robiąc na złość i teleportują się w domu na prawo i lewo.A moja młodsza siostra pomału odkrywa swoje umiejętności.
Czekam na szybką odpowiedź Jane"
Podałam list mojej płomykówce a ta wyleciała.
<Sarah?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz