Gdy Adam tylko zapytał o miejsce a w odpowiedzi dostał ,, Jeśli nie jesteś szlamą to tak."
Od razu wiedziałem kto jest tą ,,Lalunią'' Po chwili usłyszałem Adama jak zwykle
powiedział do mnie blondasku... Wszedłem jak gdyby nigdy nic i przywitałem się
,,cześć Clarisse.'' Bezbarwnym tonem głosu i usiadłem koło niej.
ona też się przywitała a widząc pytającą minę, a po chwili słysząc pytanie;
- Wy się znacie? - zacząłem układać co odpowiedzieć
- Ah, Poznaliśmy się na Placu Horkruksów tam gdzie zresztą też ciebie poznałem..
tylko że w innym miejscu...
- W sklepie z różdżkami - Dokończyła za mnie
Adam? Clarisse?
Od razu wiedziałem kto jest tą ,,Lalunią'' Po chwili usłyszałem Adama jak zwykle
powiedział do mnie blondasku... Wszedłem jak gdyby nigdy nic i przywitałem się
,,cześć Clarisse.'' Bezbarwnym tonem głosu i usiadłem koło niej.
ona też się przywitała a widząc pytającą minę, a po chwili słysząc pytanie;
- Wy się znacie? - zacząłem układać co odpowiedzieć
- Ah, Poznaliśmy się na Placu Horkruksów tam gdzie zresztą też ciebie poznałem..
tylko że w innym miejscu...
- W sklepie z różdżkami - Dokończyła za mnie
Adam? Clarisse?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz